Beata Figiel
Minister Kosiniak-Kamysz spotkał się z dziećmi w Gdowie, dziękując lokalnym władzom za zaangażowanie w organizację wyjazdu i udzielanie wsparcia. – To przykład, jak jeden samorząd pomaga drugiemu, mimo braku wcześniejszej współpracy, kierując się dobrem dzieci i otwartym sercem – mówił.
Pomoc wojska na terenach dotkniętych powodzią
Podczas spotkania minister zwrócił uwagę na działania Wojska Polskiego, zarówno jednostek operacyjnych, jak i Wojsk Obrony Terytorialnej, które od początku powodzi wspierają akcje ratunkowe w regionach najbardziej dotkniętych klęską. W Lewinie Brzeskim wojsko pomagało m.in. w naprawie mostów, a inżynieryjne i chemiczne jednostki wojskowe pracują nad usunięciem skutków powodzi w innych miejscowościach. – Żołnierze wykonują to zadanie z sercem, nie traktując go jedynie jako rozkazu – zaznaczył Kosiniak-Kamysz.
Szybka akcja pomocy
Wójt Gdowa, Zbigniew Wojas, wyjaśnił, że pomysł zaproszenia dzieci z zalanej szkoły pojawił się spontanicznie, podczas jego wizyty z darami w gminie Lewin Brzeski. Współpraca z tamtejszym samorządem została uzgodniona błyskawicznie, a pomoc zrealizowano w ekspresowym tempie. Już 26 września, cztery dni po pierwszych rozmowach, dzieci ze Skorogoszczy wyruszyły do Małopolski, transportowane przez autobusy Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie.
Młodsze dzieci z klas I-IV zostały zakwaterowane w ośrodku Limba w Poroninie, a starsze klasy V-VIII spędzają czas w ośrodkach Raba Resort w Gdowie oraz w Kopalni Soli w Wieliczce. – To piękny gest, który zapamiętamy na długo – powiedziała dyrektor szkoły Renata Pawlus, dziękując wójtowi Gdowa za szybką reakcję i zaangażowanie.
Szkoła w Skorogoszczy powraca do życia dzięki pomocy żołnierzy
Zalane przez powódź pomieszczenia szkoły w Skorogoszczy, w tym świetlica, sale lekcyjne na parterze i kotłownia, są obecnie naprawiane, dzięki zaangażowaniu żołnierzy z 6. Batalionu Chemicznego Sił Powietrznych w Śremie. – Ich profesjonalizm i empatia sprawiły, że szkoła będzie gotowa na przyjęcie uczniów, choć w trudnych warunkach, po powrocie z “zielonej szkoły” – podkreśliła dyrektor Pawlus.
Dodaj komentarz