Gazeta Wielicka - Najnowsze wiadomości z Wieliczki, Niepołomic, Gdowa, Kłaja i Biskupic

Tarcza antykryzysowa dla gastronomii i obostrzenia w restauracjach. Jak przetrwać?

Restauracje, kawiarnie, bary, pizzerie itp do odwołania zostają zamknięte a swoim klientom będą mogły tylko dostarczać posiłki lub wydawać je na wynos. Co przewiduje nowa tarcza antykryzysowa dla gastronomii. Co restauracje mogą zrobić aby przetrwać ten trudny okres i uniknąć całkowitego zamknięcia działalności?

Z opublikowanego w ostatnich dniach rozporządzenia wynika, że do odwołania przedsiębiorcy, których działalność polega na przygotowywaniu i podawaniu posiłków bedą zmuszeni do realizacji zamówień na wynoś lub z dostawą. Dlatego też trwają prace nad nową tarczą antykryzysową. Dla firm z branży gastronomicznej, które odnotowały przynajmniej 40 proc. spadku przychodu w w październiku lub w listopadzie w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku, przygotowuje się zwolnienia z obowiązku opłacania składek na ubezpieczenie społeczne przez trzy miesiące oraz możliwość otrzymania tzw. postojowego.

Internet uratuje gastronomię?

Właściciele lokali gastronomicznych nie czekają na rządową pomoc i sami próbują podjąć działania zmierzające do uratowania ich biznesu. Wielu z nich korzysta z możliwości jakie daje internet i przenoszą swoją ofertę do internetu. Do tej pory dużą popularnością cieszyły się portale z dostawami, w których prezentowana była oferta restauracji. Jednak duża prowizja wynosząca nawet 30% od każdego zamówienia, obecność konkurencyjnych restauracji oraz spadek liczby zamówień z powodu panującej pandemii spowodowały, że ta forma promocji stała się mało opłacalna. Dlatego też właściciele restauracji i pizzerii coraz częściej decydują się na uruchomienie własnej strony internetowej z możliwością składania i opłacania zamówień. Dużą popularnością w ostatnich tygodniach cieszy się system do zamówień online Restaura. System ten w przeciwieństwie do konkurencji nie działa w modelu prowizyjnym a abonamentowym. Oznacza to, że restauracja nie dzieli się zyskami z swoich zamówień a płaci co miesiąc stały niski abonament, wynoszący zaledwie kilkadziesiąt złotych, niezależnie od ilości obsłużonych zamówień. Jest to znakomite rozwiązanie pozwalające właścicielom lokali na zwiększenie liczby zamówień i utrzymanie swoich biznesów w tych ciężkich covidowych czasach.

1 komentarz

  • Szkoda że tylko na wynosc bo dużo jest fajnych restauracji w których miło jest w środku usiąśc i zjeść