Gazeta Wielicka - Najnowsze wiadomości z Wieliczki, Niepołomic, Gdowa, Kłaja i Biskupic

Porażka Puszczy w Brzesku

W sobotnie po południe Puszcza Niepołomice przegrała na wyjeździe z Can-Pack Okocimski Brzesko. Spotkanie było rozgrywane w ramach 15 kolejki.

Okocimski Brzesko na własnym boisku zmierzył się z MKS Puszczą Niepołomice, spotkanie obfitowało w bardzo ciekawe sytuacje podbramkowe. W spotkaniu oglądaliśmy bardzo ostrą grę obu drużyn, sędzia nie miał wyboru i musiał temperować zapędy zawodników Puszczy i Okocimskiego. W 37 minucie fatalny błąd popełnił obrońca Puszczy Niepołomice Michał Czarny, jednak jeszcze sytuacje próbował ratować bramkarz gości. Staniszewski faulował we własnym polu karnym napastnika gospodarzy, co oznaczało rzut karny. Na dodatek golkiper Puszczy obejrzał czerwony kartonik. Do rzutu karnego w 43 minucie podszedł Wojciech Wojcieszyński, który pewnym strzałem pokonał bramkarza Puszczy. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem drużyny z Brzeska.

Druga połowa rozpoczęła się fatalnie dla podopiecznych Tomasza Tułacza, szkoleniowca Puszczy Niepołomice. W 51 minucie napastnik Puszczy Niepołomice – Roman Stepankov – obejrzał drugą żółtą kartkę, co oznaczało że Niepołomiczanie będą kontynuować grę już w dziewiątkę. Kilkanaście minut wcześniej Staniszewski został ukarany bezpośrednią czerwoną kartką. W drugiej połowie, przez większość czasu oglądaliśmy bardzo ostrą grę i sporo żółtych kartoników dla obu drużyn. Na szczęście nie oglądaliśmy już kartek koloru czerwonego. W 70 minucie Okocimski Brzesko przeprowadził akcję, która zakończyła się golem i ostatecznie przypieczętowała zwycięstwo gospodarzy. Strzelcem gola był Mateusz Kasprzyk. Gospodarze pewni swego w ostatnim kwadransie kontrolowali sytuacje na boisku i nic złego ze strony Puszczy im nie groziło. Sędzia Paweł Kukla z Krakowa zakończył spotkanie 14 kolejki, gdzie Okocimski Brzesko pokonał Puszczę Niepołomice 2-0 w derbach małopolski. Po ostatnim gwizdku Trener Okocimskiego i były legendarny piłkarz Wisły Kraków Tomasz Kulawik mógli się cieszyć z trzech punktów. Natomiast szkoleniowiec Puszczy Niepołomice, Tomasz Tułacz mógł być bardzo rozczarowany występem swoich podopiecznych.

Tekst: Łukasz Jeziorek Fot. MKS Puszcza Niepołomice

1 komentarz

Skomentuj obecny Anuluj