Anna Palonek
Puszcza Niepołomice – Polonia Warszawa
Niepołomiczanie rozpoczęli pucharowe zmagania od wyjazdowego starcia z Górnikiem Łęczna. Mimo trudnego terenu i wymagającego rywala, Puszcza wygrała 2:1 i awansowała do kolejnej rundy. Tam czekała Kotwica Kołobrzeg, beniaminek 1. ligi, który długo stawiał opór. Jedyny gol Artura Siemaszki w 53. minucie dał Puszczy skromne, ale niezwykle cenne zwycięstwo.
Dalsza część artykułu pod reklamą.
Najtrudniejszym rywalem okazała się jednak Sandecja Nowy Sącz. Drużyna z Małopolski wcześniej wyeliminowała Cracovię oraz rewelację 2. ligi – Pogoń Grodzisk Mazowiecki. Mimo to Puszcza ponownie udowodniła swoją wyższość, a bohaterem spotkania został Mateusz Cholewiak, którego gol zapewnił awans do ćwierćfinału.
Prezes klubu, Jarosław Pieprzyca, dla glos24.pl powiedział, że podchodzi do meczu z ostrożnym optymizmem. Twierdzi, że zapewne obie drużyny piłkarskie cieszą się, że trafiły właśnie na siebie. Polonia może obawiać się swojego dzisiejszego rywala, który na co dzień rozgrywa mecze w Ekstraklasie, a Żubry zdają sobie sprawę z tego, że Polonia nie odda meczu bez walki i może być wymagającym przeciwnikiem.
Historyczna szansa dla Żubrów
Puszcza już trzy razy w swojej historii miała okazję awansować do półfinału Pucharu Polski, jednak za każdym razem odpadała na tym etapie. Przegrane z Pogonią Szczecin, Arką Gdynia i Miedzią Legnica pozostawiły niedosyt. Teraz przed drużyną czwarta próba i ogromna szansa na napisanie nowego rozdziału w historii klubu.
Dotychczasowe starcia z Polonią Warszawa mogą napawać optymizmem – w sezonie 2016/17 Puszcza wygrała z nią 3:2, a na wyjeździe zremisowała 0:0.
Czy tym razem uda się przełamać ćwierćfinałową barierę i awansować do najlepszej czwórki Pucharu Polski? Przekonamy się już dzisiaj. Mecz rozpoczyna się o godzinie 18:00.
Dodaj komentarz