28 września br. pokrzywdzony, przebywając w jednym z lombardów w Wieliczce, rozpoznał skradzione mu narzędzia i natychmiast powiadomił policję. Funkcjonariusze ustalili, że narzędzia zostały sprzedane do lombardu przez 28-letniego mieszkańca Wieliczki. Jeszcze tego samego dnia kryminalni zatrzymali podejrzanego o kradzież z włamaniem, a także jego 39-letnią konkubinę, podejrzaną o paserstwo.
Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem oraz dwóch oszustw, natomiast kobieta została oskarżona o paserstwo i oszustwo, ponieważ brała udział w sprzedaży skradzionych przedmiotów. Policji udało się odzyskać część skradzionych elektronarzędzi zarówno z lombardu w Wieliczce, jak i w Krakowie. Oboje przyznali się do popełnionych przestępstw. Za te czyny mężczyźnie grozi kara do 10 lat więzienia, a kobiecie do 8 lat.
Dodaj komentarz