3 października br. około godziny 21:30, na ulicy Grottgera w Wieliczce, policjanci przeprowadzili rutynowe działania. Peugeotem kierował 49-letni mieszkaniec miasta, a jego pasażerem był 39-letni kolega. Podczas kontroli okazało się, że kierowca złamał dwa sądowe zakazy prowadzenia pojazdów, a przy pasażerze znaleziono środki odurzające w postaci metamfetaminy.
Dalsza część artykułu pod reklamą.
Obaj mężczyźni zostali natychmiast zatrzymani i 4 października usłyszeli zarzuty. Kierowca odpowie za prowadzenie pojazdu mimo obowiązujących zakazów, a pasażer za posiadanie narkotyków. Obaj popełnili przestępstwa w warunkach recydywy.
Interesujące, że mimo dwóch zakazów, ten facet dalej prowadził. Co on myślał? A do tego jeszcze te narkotyki przy pasażerze. Jak tak można? Widać, że w Wieliczce nie brakuje problemów z bezpieczeństwem na drogach. Policja powinna jeszcze bardziej się angażować w takie kontrole. Kto wie, ile jeszcze takich przypadków chodź na naszych ulicach?