Philip Morris Int
Gazeta Wielicka - Najnowsze wiadomości z Wieliczki, Niepołomic, Gdowa, Kłaja i Biskupic

Trzy bramki w końcówce. Puszcza remisuje z Radomiakiem

fot. MKS Puszcza Niepołomice

Spotkanie pomiędzy Puszczą Niepołomice a Radomiakiem Radom zapowiadało się jako jedno z kluczowych w kontekście walki o utrzymanie w Ekstraklasie. Przez większą część meczu trudno było jednak dostrzec zaangażowanie drużyn w zdobycie choćby jednego punktu. Przez 85 minut widowisko należało do najsłabszych w obecnym sezonie. Dopiero końcowe minuty przyniosły prawdziwe emocje – padły wtedy aż trzy gole.

Tuż przed pierwszym gwizdkiem pojawiła się wstrząsająca wiadomość o śmierci papieża Franciszka. W związku z tym włoska Serie A zdecydowała się na odwołanie poniedziałkowych spotkań. Ekstraklasa również oddała hołd głowie Kościoła katolickiego – przed każdym z meczów 29. kolejki zaplanowano minutę ciszy.

Dalsza część artykułu pod reklamą.

Początek meczu trudno było uznać za dynamiczny. W pierwszej połowie brakowało ciekawszych akcji, a gra toczyła się głównie w środku pola. Żadna ze stron nie potrafiła stworzyć realnego zagrożenia pod bramką rywali. Jednym z nielicznych momentów podnoszących temperaturę na boisku było zderzenie Abdoula Tapsoby z bramkarzem Puszczy, po którym żółte kartki obejrzeli Rafał Wolski i Jani Atanasow.

Emocjonalna końcówka meczu. Puszcza wyrwała punkt

Po zmianie stron obraz gry przez długi czas pozostawał bez większych zmian. Przełom nastąpił w 69. minucie – po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Kamil Pestka skutecznym strzałem głową dał Radomiakowi prowadzenie.

Drużyna gospodarzy nie potrafiła stworzyć klarownej okazji, lecz sprzyjało jej szczęście. Piłka po przypadkowym odbiciu od jednego z zawodników Radomiaka spadła pod nogi Antoniego Klimka, który uderzył tuż przy słupku, doprowadzając do wyrównania w 85. minucie.

Radość z remisu nie trwała długo. Już minutę później Michał Kaput oddał precyzyjny strzał z dystansu, ponownie wyprowadzając Radomiaka na prowadzenie. Kiedy wydawało się, że trzy punkty powędrują do Radomia, Puszcza wykorzystała swój sprawdzony atut – daleki wyrzut z autu. Po zamieszaniu w polu karnym do piłki dopadł Roman Jakuba i z bliskiej odległości pokonał bramkarza.

Czytaj także:  Jakość powietrza w gminie Niepołomice przedmiotem szkolenia w Iwkowej

W samej końcówce szansę na zwycięskiego gola miał jeszcze Antoni Klimek, który zwiódł obrońcę i wpadł z piłką w pole karne, jednak jego uderzenie minęło słupek. Spotkanie zakończyło się remisem 2:2.

Zespół prowadzony przez Tomasza Tułacza zrównał się punktami z Lechią Gdańsk i awansował na 15. miejsce w tabeli. Pozycja ta zostanie utrzymana co najmniej do zakończenia popołudniowego starcia gdańszczan z Legią Warszawa.

Puszcza Niepołomice – Radomiak Radom 2:2
0:1 Kamil Pestka 69′
1:1 Antoni Klimek 85′
1:2 Michał Kaput 86′
2:2 Roman Jakuba 90+1′

Składy:

Puszcza: Kewin Komar – Piotr Mroziński, Dawid Szymonowicz, Roman Jakuba, Dawid Abramowicz – Konrad Stępień, Jakub Serafin (74′ Mateusz Radecki), Jani Atanasov (88′ Jakub Stec), Hubert Tomalski (74′ Jakov Blagaić), Mateusz Cholewiak (63′ Antoni Klimek) – Gierman Barkowskij (63′ Michalis Kossidis).

Radomiak: Maciej Kikolski – Jan Grzesik, Marco Burch, Saad Agouzoul, Kamil Pestka, Paulo Henrique (73′ Steve Kingue) – Roberto Alves (84′ Bruno Jordao), Christos Donis (65′ Paulius Golubickas), Michał Kaput, Rafał Wolski (73′ Capita) – Abdoul Tapsoba (65′ Robert Dadasov).

Żółte kartki: Abramowicz, Serafin, Atanasov, Mroziński (Puszcza) oraz Wolski, Donis, Kaput (Radomiak).

Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).

Jak oceniasz ten artykuł?

Kliknij gwiazdkę, aby go ocenić!

Średnia ocena: 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Beata Solarz

Specjalizuje się w relacjonowaniu wydarzeń sportowych i analizie mediów społecznościowych. Jej praca łączy pasję do słowa pisanego z zaangażowaniem w promowanie lokalnego sportu. Prywatnie miłośniczka literatury i wierna kibicka drużyny Puszcza Niepołomice.

Dodaj komentarz

Ostatnie komentarze