Przyczyną pożaru było prawdopodobnie uderzenie pioruna, które spowodowało zapalenie się dachu oraz poddasza budynku mieszkalnego. Strażacy z całego regionu pracowali nieustannie, aby opanować ogień, rozebrać nadpalone części dachu oraz ewakuować majątek. Akcja gaśnicza zakończyła się dopiero w godzinach nocnych.
Dalsza część artykułu pod reklamą.
Nie minęły dwie godziny, gdy strażacy musieli ruszyć do kolejnego wezwania. O 4:00 rano jednostka została zadysponowana przez Powiatowe Stanowisko Kierowania w Wieliczce do Woli Batorskiej, gdzie doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Działania ratunkowe trwały godzinę, zakończyły się o 5:00.
Zaledwie godzinę później, około 6:00 rano, strażacy otrzymali kolejne zgłoszenie. Tym razem dotyczyło ono drzewa rażonego piorunem, które stanowiło zagrożenie dla pobliskich budynków mieszkalnych.
Pomimo tak intensywnej nocy, strażacy nie mogli pozwolić sobie na odpoczynek. Już o 8:00 udali się do Gdowa, gdzie odbywały się ćwiczenia powiatowe pod kryptonimem „SAZ 2024”. W manewrach wzięły udział 23 pojazdy strażackie, 100 strażaków, Policja oraz przedstawiciele Urzędu Gminy Gdów i pracownicy firmy SAZ. Ćwiczenia trwały do godziny 14:00.
Źródło: OSP Wola Batorska
Dodaj komentarz