Rada Miejska w Wieliczce podjęła dziś rano decyzję, która pozwoliła na wypłatę grudniowych wynagrodzeń dla nauczycieli i pracowników oświaty. Jak podał miejscowy radny Dominik Mikuła, radni jednogłośnie przyjęli zmiany w tegorocznej uchwale budżetowej, co zażegnało problem na ostatnią chwilę.
Nauczyciele z wynagrodzeniami, ale problem trwa
Jak poinformował radny Dominik Mikuła, pomimo dzisiejszego rozwiązania sytuacji, kryzys finansowy gminy pozostaje głębszym problemem. – To tylko drobny fragment lawiny negatywnych skutków kolosalnego zadłużenia gminy (…). – napisał Mikuła w mediach społecznościowych.
W tym roku Wieliczka zmagała się już z poważnymi problemami finansowymi. W październiku doszło do przerwy w odbiorze odpadów, ponieważ brakowało środków na podpisanie nowej umowy z firmą wywozową. Radny zwraca również uwagę na inne niepokojące działania – od października gmina nie odprowadza składek na ubezpieczenie społeczne pracowników oświaty. W efekcie zadłużenie Wieliczki wobec ZUS wciąż rośnie, a jego dokładne koszty pozostają nieznane.
Problemy z budżetem i perspektywy na przyszłość
Obsługa narastającego zadłużenia gminy będzie kosztowała mieszkańców miliony złotych rocznie. Już teraz pojawiają się trudności z utrzymaniem wskaźników wymaganych przez ustawę o finansach publicznych, co może prowadzić do kolejnych ograniczeń i problemów finansowych.
– Quo vadis Wieliczko? – pyta retorycznie radny Mikuła, podsumowując obecną sytuację finansową gminy.
Co dalej?
Choć grudniowe wypłaty dla nauczycieli zostały zabezpieczone, problemy finansowe Wieliczki wymagają długofalowych rozwiązań. Jak podaje Głos24 Wieliczka, gmina będzie musiała zmierzyć się z konsekwencjami decyzji podejmowanych w poprzednich kadencjach, które doprowadziły do obecnego zadłużenia. Sytuacja pozostaje trudna, a przyszłość finansowa samorządu stoi pod znakiem zapytania.
Skandal!!!