Zaniepokojona mieszkanka Wieliczki wzięła pożyczkę na kilkadziesiąt tysięcy złotych, ale szybko skontaktowała się z mężem, by opowiedzieć o całej sytuacji. Małżeństwo zdecydowało się zgłosić sprawę na komendę policji w Wieliczce.
Dalsza część artykułu pod reklamą.
Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego zorganizowali zasadzkę. W umówionym miejscu zamiast 46-latki pojawiła się policjantka. Gdy oszuści przybyli, zostali zatrzymani na gorącym uczynku. Okazali się nimi 24- i 25-letni obywatele Ukrainy, mieszkańcy Katowic. Policjanci zabezpieczyli przy nich 8700 złotych, karty bankomatowe oraz telefony komórkowe.

Apel Policji
Policja podkreśla, że sukces operacji był możliwy dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy oraz rozwadze 46-latki i jej męża. Dzięki ich czujności nie doszło do utraty znacznej sumy pieniędzy.
Jednocześnie funkcjonariusze apelują o ostrożność w kontaktach telefonicznych z nieznajomymi osobami. Oszuści często manipulują rozmową, wywierając presję czasu, by wymusić podjęcie pochopnych decyzji. W przypadku podejrzeń należy:
- rozłączyć się i samodzielnie skontaktować z bankiem,
- osobiście udać się do placówki bankowej,
- zgłosić sytuację na numer alarmowy 112.
Dzięki przestrzeganiu tych zasad można uniknąć utraty oszczędności.
Dodaj komentarz