Na facebooku pojawiła się strona o poszukiwaniach gwałciciela z Krakowa. “Nie dajcie się nabrać naciągaczom! Jest to fałszywa informacja, która służy do wyciągania pieniędzy od oglądających” – informuje małopolska policja.
Dalsza część artykułu pod reklamą.
Strona zachęca Czytelników do wysłania informacji o poszukiwanym za pomocą SMS-a. Koszt takiej wiadomości to 30,75 zł brutto.
“Problem polega na tym, że oglądający nie czytają do końca wszystkiego, co jest zawarte na stronie. Autor strony stworzył regulamin zgodnie z którym, wysyłający SMS zgadza się na jego zasady i na poniesione koszty” – informuje policja.
Dodaj komentarz