W sobotę nad ranem, dyżurny wielickiej jednostki Policji otrzymał zgłoszenie, że mieszkaniec tej gminy złamał warunki kwarantanny i opuścił swoje mieszkanie. Wg przekazanych informacji, to nie pierwszy raz kiedy mężczyzna ten, w lekceważący sposób nie stosował się do wprowadzonych nakazów. Gdy interweniujący policjanci pojechali to sprawdzić, pod wskazanym adresem nie zastali nikogo. O poczynionych ustaleniach, natychmiast powiadomiono oficera dyżurnego, natomiast funkcjonariusze patrolu interwencyjnego podjęli penetrację za osobą objęta kwarantanną. Po kilkunastu minutach, udało się telefonicznie skontaktować z 34 latkiem, który oznajmił, iż siedzi sobie w Wieliczce na jednej z ławek. Kiedy mundurowi udali się we wskazane miejsce, zastali 34-latka znajdującego się pod wpływem alkoholu. Osoba zaczęła uskarżać się na dolegliwości, charakterystyczne dla osób zarażonych koronavirusem ( ból głowy, złe samopoczucie), dlatego też na miejsce zadysponowano karetkę pogotowia. Kiedy policjanci wraz z nietrzeźwym mężczyzną oczekiwali na przyjazd karetki, ten próbował uciec . Funkcjonariusze bardzo szybko zatrzymali uciekiniera. Po przybyciu na miejsce załogi pogotowia, bardzo szybko ustalono, iż stan 34 latka jest dobry, nie miał podwyższonej temperatury ponadto dolegliwości na które uskarżał się policjantom natychmiast przeszły. 34 latek został zatrzymany przez funkcjonariuszy i doprowadzony do pomieszczenia dla osób zatrzymanych. W sprawie toczy się postępowanie z art. 116 kodeksu wykroczeń. Osoba, która nie przestrzega takich zaleceń, podlega karze grzywny albo karze nagany. W tej sprawie zostanie sporządzony wniosek do Sądu o ukaranie 34-latka. Policjanci przekazali również informację o nieprzestrzeganiu zasad kwarantanny do Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Wieliczce.
Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Wieliczce
Dodaj komentarz