Dobrze zaplanowana przestrzeń
Dalsza część artykułu pod reklamą.
Podstawą każdego ładu jest trzymanie się pewnych zasad. Aranżując wnętrze, warto zaplanować, co znajdzie się w poszczególnych częściach pokoju. Przy dwójce dzieci warto zainwestować w łóżko piętrowe drewniane. Taki mebel, dostępny np.w sklepie Lano Meble, ma także wersję trzyosobową. Kumuluje przestrzeń, przeznaczoną na wypoczynek i sen bez konieczności zajmowania większej części podłogi. Zaplanowana przestrzeń to także jasny komunikat, gdzie są trzymane konkretne rzeczy. Ubrania powinny być w szafie, przybory do pisania na biurku a pościel w specjalnych szufladach, umieszczonych pod łóżkiem.
Częsta selekcja ubrań i zabawek
Przyczyną bałaganu najczęściej są niepotrzebne rzeczy w pokoju dziecka. Warto postarać się, aby przestrzeń wypełniały jedynie te rzeczy, które są potrzebne. Pozbywamy się na bieżąco zbyt małych ubrań, zepsutych zabawek, odzieży sezonowej. Ważne, aby chaos nie dotyczył miejsca do spania. Łóżko piętrowe drewniane nie może być pełne klocków, zabawek czy kolorowanek. Przed snem będzie wymagało sprzątania, co nie jest mile widziane ani przez rodzica, ani małego użytkownika łóżka. Jeśli chcemy zaangażować malucha lub rodzeństwo w porządki, wszystkie półki i regały powinny być na wysokości dzieci. Wówczas mamy pewność, że kilkulatki dosięgną do miejsca, które w danym momencie będzie im potrzebne.
Pudła i kosze do pokoju dziecka
Dużym sprzymierzeńcem porządku są różnego typu pojemniki i pudełka. Warto określić, w którym przechowujemy pluszaki, samochodziki lub lalki. Dla lepszej orientacji dziecka można je okleić obrazkiem, po którym łatwo zorientować się, jak zawartość kryje poszczególny element. Również łóżko piętrowe drewniane może stanowić miejsce na wiele przedmiotów. Dolne szuflady warto wypełnić pościelą lub sezonowymi ubraniami. Modele z zabudowanymi półkami lub regałami dodatkowo porządkują przedmioty, które dziecko chce mieć przy sobie podczas snu.
Pokój dziecięcy to miejsce, gdzie kilkulatek powinien się relaksować. Warto go jednak mobilizować do tego, aby dbał o przestrzeń dookoła siebie. To cenna nauka, która przydaje się przez całe życie.
Ciekawe pomysly, ale co z tymi szufladami pod lozkiem? To moze byc problem, zeby dziecko samo z nich korzystalo. Nie kazde dziecko ma ochote sprzatac, a jak juz to z pewnoscia woli bawic sie niz układac. A co z rozmiarami pokoju? Nie wszyscy maja duzo miejsca na wybór mebli. Jakie pomysły macie na szybką organizację przy dużym bałaganie?