Gazeta Wielicka - Najnowsze wiadomości z Wieliczki, Niepołomic, Gdowa, Kłaja i Biskupic

Oddech smoka

Przedstawiciele Krakowskiego Alarmu Smogowego wręczyli w środę wicemarszałkowi Wojciechowi Kozakowi apel o szybkie przyjęcie przez sejmik uchwały antysmogowej.

“Ta uchwała jest niezbędna, by chronić życie i zdrowie mieszkańców Krakowa” – powiedział lider Krakowskiego Alarmu Smogowego Andrzej Guła. Dodał, że pod apelem podpisało się prawie 4,5 tys. osób, które z niecierpliwością czekają, kiedy będą mogły oddychać czystym powietrzem. “Wiemy już, że mamy w Krakowie do czynienia z +emigracją smogową+. Młodzi ludzie wyjeżdżają, po to, żeby swoim dzieciom zagwarantować bezpieczne warunki do życia” – mówił Guła.

Przypomniał, że poprzednia uchwała antysmogowa sejmiku województwa z listopada 2013 r. została uchylona przez Naczelny Sąd Administracyjny. Jak dodał, po nowelizacji Prawa ochrony środowiska radni mogą już podjąć decyzję o wprowadzeniu ograniczeń dotyczących paliw dopuszczalnych do spalania w piecach, kominkach i kotłach.

“Nie chcemy żyć w najbardziej zanieczyszczonym miejscu Europy!” – tymi słowami zaczyna się apel przekazany przez KAS. Podpisy pod nim były zbierane wspólnie z Akcją Demokracja. “Dlatego popieramy zapisy zawarte w projekcie uchwały antysmogowej dla Krakowa, które doprowadzą do wyeliminowania emisji pochodzącej ze spalania węgla i drewna w celach grzewczych. Dzięki wdrożeniu tej uchwały zadbamy o zdrowie tych najbardziej zagrożonych skutkami zanieczyszczenia powietrza, osób starszych, chorych i dzieci” – brzmi apel.

We wtorek zakończyły się konsultacje społeczne dotyczące projektu nowej uchwały antysmogowej dla Krakowa, która przewiduje restrykcyjne ograniczenia, m.in. zakaz palenia drewnem w kominkach.

Podczas konsultacji do urzędu marszałkowskiego wpłynęło 4 tys. 760 uwag. Wśród nich jest ponad 4,6 tys. wniosków poparcia dla całkowitego zakazu palenia węglem i drewnem w kotłach, piecach i kominkach. Sprzeciw wobec wprowadzania ograniczeń w używaniu paliw stałych zgłosiło zaledwie 35 osób, a 70 osób uważa, że zakaz nie powinien dotyczyć kominków. Dane te są jeszcze dokładnie weryfikowane, bo mieszkańcy mogli się wypowiadać do północy 8 grudnia.

html

Dodaj komentarz